Relacja z Koncertu Laureatów VII Powiatowego Festiwalu Muzyki i Tańca

Festiwal organizowany jest przez Gimnazjum nr 1 im. Janusza Korczaka w Lędzinach przy współudziale Urzędu Miasta Lędziny, Starostwa Powiatowego w Bieruniu, Miejskiego Ośrodka Kultury w Lędzinach, Stowarzyszenia Ognisk Muzycznych w Tychach i Młodzieżowego Domu Kultury nr 2 w Tychach. Nazwa „powiatowy" zaczyna tracić ważność, ponieważ w tegorocznej edycji festiwalu wzięły udział także szkoły tyskie i mysłowickie.

Koncert, jak wszystkie poprzednie, odbywał się pod hasłem „na talent nie ma rady" i musi coś w tym być, ponieważ w tym roku Jury przyznało aż pięć dodatkowych wyróżnień i trzykrotnie przyznawało miejsca ex aequo. I od wręczenia nagród koncert się zaczął.

Najpierw dyrektor Gimnazjum nr 1 im. Janusza Korczaka, Józef Domaradzki, wytłumaczył nieobecność wielu zaproszonych gości. Klęska powodzi sprawiła, że większość z nich była zajęta w różnych sztabach kryzysowych - w takiej chwili nie mogli mieć czasu na koncert.

- Nie mogliśmy tego koncertu przełożyć ani odwołać - powiedział Józef Domaradzki -ale, na wniosek redakcji naszej gazety „Szpila", postanowiliśmy podczas trwania koncertu przeprowadzić zbiórkę pieniędzy na rzecz poszkodowanych w powodzi.

Teraz już można było przedstawić laureatów i ich osiągnięcia. Najwięcej nagród (4) pojechało do Gminnego Gimnazjum w Bojszowach, które wyprzedziło bieruńskie liceum o jedną. Po wręczeniu nagród zaczęły się pokazy mistrzów. Laureatów było tak wielu, że tylko zdobywcy pierwszych miejsc mogli wykonać po dwa utwory. Trwająca ponad dwie godziny uroczystość zgromadziła pełną salę publiczności, której reakcje dawały najlepsze świadectwo wysokiej jakości występów młodych artystów.

Słabych punktów programu zdecydowanie nie było, ale widzów najbardziej zachwyciła Paulina Szymczak z Gimnazjum nr 2 w Tychach, chociaż trzeba przyznać, że klasą dla siebie byli: Beata Popiołek (LO Bieruń), Septyma minus Kwarta (G 1 Mysłowice), Mateusz Laby (G 2 Tychy) oraz Practic Nice (MOK Lędziny)i Novice (Gimnazjum w Bojszowach). Niemałe też wrażenie wywarła swoim tańcem Katarzyna Stompor (Gimnazjum w Bojszowach).

Właściwie o wszystkich uczestnikach koncertu można mówić wyłącznie w superlatywach. Nawet jurorzy nie szczędzili im ciepłych słów podczas dni konkursowych. Teraz - zgodnie z hasłem przewodnim festiwalu - należy oczekiwać, że nie zabraknie im zapału do dalszej pracy i w przyszłym roku znów pokażą się z najlepszej strony. Bo przecież na talent nie ma rady.