Prośba rodziny z Kazachstanu
Rodzina Krystyny Minassyan chciałaby zamieszkać w Polsce. Obecnie żyją w Pietrowce k.Astany, stolicy Kazachstanu.
Ona jest Polką, on Ormianinem. Oboje urodzili się i wychowali w Kazachstanie. Mają dwoje dzieci. Teraz cała czwórka chciałaby odmienić swój los. Poszukują gminy, która pomogłaby im w osiedleniu się w Polsce.
List z Kazachstanu
Nazywam się Krystyna Minassjan. Z pochodzenia jestem Polką. Mój mąż nazywa się Arutiun Minassjan i jest Ormianinem. Oboje urodziliśmy się i wychowaliśmy w Kazachstanie. mamy dwóch synów: Artura (10 lat) i Dżakopa (4 lata). Mieszkamy na wsi, w Pietrowce, niedaleko Astany - stolicy Kazachstanu. Ja prowadzę gospodarstwo a mąż pracuje w Astanie. Trudno nam wyżyć z gospodarstwa dlatego mąż dorabia.
Od dwóch lat uczymy się języka polskiego. Mąż regularnie chodzi na lekcje prowadzone przez nauczyciela z Polski, a ja i synowie korzystamy z jego notatek. W tym, roku do Pietrowki przyjechał nauczyciel z Polski. Mój syna zaczął już chodzić na lekcje.
Chcemy przeprowadzić się do Polski. Najbardziej chcielibyśmy zamieszkać na wsi i pracować na gospodarstwie. Lubimy wieś, zwierzęta, przyrodę. Chcielibyśmy stworzyć synom lepsze życie niż to, które my mieliśmy.
W sierpniu 2011 r. złożyliśmy dokumenty repatriacyjne w Ambasadzie RP w Astanie. Postanowiliśmy szukać gminy, która by chciała nas przyjąć.
Jesteśmy pracowitymi, uczciwymi ludźmi. Od dłuższego czasu przygotowujemy się do tego by przeprowadzić się do Polski. Planujemy sprzedać gospodarstwo i wyjechać.
Prosimy o pomoc. Może w Państwa gminie jest gospodarstwo, w którym moglibyśmy mieszkać i pracować, a może mieszka na Waszym terenie ktoś starszy, kto chciałby przyjąć rodzinę z Kazachstanu w zamian za dożywotnią opiekę.
Adres:
Pani Krystyna Minassyan, ul. Tolebi 15, 02 1612 Pietrovka, obwód akmoliński, republika Kazachstanu.
e-mail: a.m-pol@yandex.ru
Tel do Ambasady RP w Astanie: +7 (7172)94 44 10. fax: +7(7172)94 44 11.
e-mail: astana.amb.wk@msz.gov.pl