Na finały do Warszawy

Wielki Finał, w którym lędzińska drużyna znajdzie się wśród 12 najlepszych futsalowych zespołów w kraju, odbędzie się w dniach 2-3 marca. Droga do stolicy nie była łatwa. Najpierw trzeba było wygrać pierwszy turniej eliminacyjny, organizowany w Hali Sportowej Centrum w Lędzinach. Drużyna znakomicie wywiązała się z roli gospodarza rywalizacji. W pokonanym polu zostały: Polonia Tychy, GOL Częstochowa i Gimnazjum Istebna.

Aby pojechać do stolicy, należało jednak przebrnąć przez kolejny turniej, tym razem rozgrywany 9 lutego w Głogówku. – Po ciężkim okresie styczniowym, pełnym chorób i kontuzji, z trudem zebraliśmy skład na te rozgrywki – przyznaje trener i prezes KSB, Krzysztof Berger. A jednak po raz kolejny okazało się, że piłkarki nie pojechały tam tylko na wycieczkę. Pierwsze ze spotkań skończyło się wszakże pechowo. KSB Lędziny, mimo optycznej przewagi na boisku i huraganowych ataków, przegrał 0:1 z SWD Odrą Wodzisław. Kolejny pojedynek, z MUKS Kostrzyn, zakończył się bezbramkowym remisem. Ostatni mecz miał rozstrzygnąć kwestię awansu a naprzeciw KSB stanęły faworyzowane gospodynie z Rolnika Głogówek. To starcie przebiegało już jednak pod dyktando teamu z Lędzin, który wygrał gładko 3:0. Drugie miejsce w tabeli, za wodzisławską Odrą, dało promocję do turnieju głównego.

– Przed marcowym wyjazdem do stolicy nastroje mamy bojowe. Chcielibyśmy odnieść sukces, który nawiązywałby do znakomitych czasów lędzińskiego futbolu – marzy prezes Berger. Na sukcesy jednak jeszcze przyjdzie pora. Trzeba bowiem dodać, że tegoroczny turniej dotyczy zawodniczek z rocznika 2004 i młodszych. Tymczasem większość piłkarek KSB to roczniki 2005 i 2006. Póki co walczą ze starszymi rywalkami, ale będą mogły wziąć udział w Mistrzostwach Polski również za rok – bogatsze o obecne doświadczenia.

Trzymamy kciuki